Prawo, Budda i jego interesy Siedem faktów o tym, jak zarabiał Budda
To oszustwo z pewnością nie będzie jedynym, które wykorzysta wizerunek Buddy. Jak radzą eksperci z cyberrescue.pl — przede wszystkim należy być ostrożnym i nie ufać wszystkiemu, co widzimy w sieci. polskie kasyna online Znani influencerzy, w tym Budda, komunikują się głównie przez swoje oficjalne kanały. Oszuści to wykorzystują i zakładają podobne konta na platformach społecznościowych, ale co istotne — z drobnymi zmianami w nazwie użytkownika lub zdjęciu. Jeszcze kilka lat temu sztuczna inteligencja była czymś, co dla większości osób przypominało raczej "bujanie w obłokach".
Budda zamieszany w głośną aferę? W tle oszustwo na ogromne pieniądze. Wydał oświadczenie
Nie jest też tajemnicą, że dzięki loterii, którą nadzorował urząd skarbowy jego portfel znacznie się powiększył. Nieustannie pojawiają się nowe wyliczenia związane z tym, ile zarobił Budda na akcji. Wydaje się, że wystarczająco dużo, by rozpocząć przygotowania do zakupu najdroższego samochodu na świecie. Oszuści niestety chętnie wykorzystują takie akcje, aby budować swój przekaz. Temat manipulacyjnych reklam w swoim najnowszym filmie poruszył też znany youtuber Mikołaj "Konopskyy" Tylko, którzy pokazał, jak wyglądają takie fejkowe nagrania z Buddą czy Blowkiem.
Dzień po loterii media obiegła informacja, że Budda oraz 9 innych osób zostało zatrzymanych. Rzeczniczka prasowa szefa Krajowej Administracji Skarbowej mł. Justyna Pasieczyńska poinformowała, że Krajowa Administracja Skarbowa złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do Prokuratury Krajowej w Szczecinie wobec członków zorganizowanej grupy przestępczej. Grupa ta miała zajmować się wyłudzaniem podatku od towarów i usług oraz organizować nielegalne gry hazardowe – loterie w internecie. Budda słynął z internetowych loterii – a ta "pożegnalna" miała przyciągnąć jeszcze więcej chętnych. Youtuber zorganizował ją w niedzielę, 13 października.
Sporządzam intercyzy dla celebrytów. Rozmowy zwykle zaczynają się na długo przed pierścionkiem
W Internecie, w szczególności w serwisach vod czy portalach społecznościowych, sytuacja jest zgoła odmienna. Paradoksalnie, treści, które nie mogą pojawiać się w "tradycyjnej" telewizji, w Internecie będą częstokroć promowane i wyświetlane bez jakichkolwiek zahamowani. Tu potrzebna jest egzekucja przepisów, które już są. Jeżeli urzędy bronią się przed wykładnią, która nakazuje im działać, zmieńmy prawo, aby nie tracić czasu na dyskusje, bo musimy chronić dobro najważniejsze, a zwłaszcza dzieci — podkreśla Maruszczak. "Owszem, zarzut organizowania nielegalnej gry hazardowej budzi duże wątpliwości" – mówi portalowi "Business Insider" radca prawny Bartosz Pilc, partner w kancelarii CORE Law, specjalizującej się m.in. W prawnej obsłudze akcji marketingowych, w tym loterii.
Tak działał Budda. Straty na 60 milionów złotych
Niektóre posty wykorzystujące wizerunek Buddy są naprawdę niepokojące – szczególnie że trudno stwierdzić, czy w nagraniu faktycznie wystąpił znany youtuber, czy jest to plik spreparowany za pomocą sztucznej inteligencji. W innym naszym tekście radzimy, co zrobić, kiedy kliknąłeś podejrzany link. Przede wszystkim zachować ostrożność i nie ufać ofertom gwarantującym szybkie zyski, zwłaszcza jeśli promują je znane osoby.
Czy Polska daje radę w wyścigu AI? "Rywalizacja jest między USA i Chinami"
Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda wiarygodnie, a my mamy wrażenie, że pobieramy coś na wzór gry mobilnej. Następnie gwarantowany jest natychmiastowy zysk, a my jesteśmy proszeni o podanie danych. Posty z fałszywymi konkursami rzekomo reklamowane przez „Buddę” nie zniknęły z Facebooka – oszuści wciąż prowadzą fałszywe profile.
Rzuciłam etat, sprzedałam dom i przeprowadziłam się do Hiszpanii. To była najlepsza decyzja w moim życiu
Teraz, przy okazji nowego konkursu influencera, przypominają ostrzeżenie przed oszustami, którzy znowu próbują wyłudzić pieniądze od internautów. Jest to wieloetapowa zabawa, gdzie wiedza graczy, a nie szczęście, decyduje o zwycięstwie. Gra nie jest tradycyjną loterią i obejmuje konkursy z pytaniami, na które uczestnicy muszą odpowiedzieć, aby przejść do kolejnych etapów. Aby „odebrać” obiecaną nagrodę, użytkownicy mogą być proszeni o podanie danych osobowych, takich jak imię i nazwisko, adres e-mail, numer telefonu, a czasem nawet dane do logowania w serwisach internetowych czy numer karty kredytowej. Te informacje mogą zostać następnie wykorzystane do kradzieży tożsamości lub nieautoryzowanych transakcji finansowych.
W sprawie ostatniej loterii użytkownicy Wykopu napisali list otwarty z prośbą o interwencję. Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.
Dochód pasywny też na polskiej giełdzie. Od 670 do 5,5 tys. zł miesięcznie
- Rzeczniczka prasowa szefa Krajowej Administracji Skarbowej mł.
- Budda zyskał sławę dzięki swojej działalności charytatywnej oraz organizowanym loteriom.
- Sztuczna inteligencja jednocześnie powoduje, że ciężko jest rozróżnić coś nieprawdziwego od prawdziwego.
- Zawsze warto zweryfikować autentyczność tego typu postów i nie udostępniać swoich danych osobowych.
- W sprawie ostatniej loterii użytkownicy Wykopu napisali list otwarty z prośbą o interwencję.
- Jeszcze kilka lat temu sztuczna inteligencja była czymś, co dla większości osób przypominało raczej "bujanie w obłokach".
Szczególnie że, chociażby Labudda ma na swoim koncie akcje, w których rozdawał pieniądze. Zł do puszki na WOŚP czy w zeszłym roku, jeżdżąc po Polsce, rozdał ponad milion złotych swoim fanom i przypadkowym osobom. Jednym słowem e-booki Buddy nie mają realnej wartości rynkowej, były promowane w związku z loterią, a ich celem było umożliwienie sprzedaży losów.
Teoretycznie nikt nie powinien nabrać się na tego typu oszustwo, ale przecież taka kampania wideo w mediach społecznościowych może jednak kogoś zachęcić do inwestowania. Budda znany jest z tego, że często rozdawał wartościowe nagrody, a do tego udziela się charytatywnie. Osoby, które bezgranicznie wierzą w to, co zobaczą w sieci, mogą dać się złapać w pułapkę. Warto uważać, ponieważ wielu oszustów wykorzystuje popularność danej osoby do tego, by uwiarygodnić swój przekręt. Nielegalne kasyno to niejedyne fałszywe treści wykorzystujące wizerunek Buddy.
— Przy wykazaniu przez youtubera związku między organizowanymi loteriami a prowadzoną przez niego działalnością, mógł on skorzystać z prawa do odliczenia VAT — wyjaśnia Dominika Kasińska z kancelarii Tomczykowski Tomczykowska. Trudno sobie bowiem wyobrazić, że ktoś kupuje e-booka pt. "Budda odkrywa karty" za prawie 200 zł, raczej kupuje 10 losów, by zwiększyć szansę wygranie drogiego auta. Pytanie, czy prokuratura udowodni, że to nie była loteria promocyjna. Zdaniem prawników, to może być trudne wyzwanie, bo jednak ktoś zgodę na loterię wydał.
Najsłynniejsze loterie, o których szeroko pisały media, Budda zorganizował w tym roku. Obie promował pod hasłem "ostatnia" loteria, co miało przyciągnąć jeszcze więcej chętnych. By wziąć udział faktycznie w tej ostatniej loterii, trzeba było kupić e-booki autorstwa Buddy. Do wyboru były cztery, ale każdy w innej cenie. Do najtańszego e-booka za 39 zł był jeden los, do tego za 199 zł — dziesięć. — Na loterię "7 AUT 2 i DOM X BUDDA" zgodę wydała Izba Administracji Skarbowej w Krakowie — oświadczyła na swoim profilu na Linkedin Beata Wentura-Dudek, która nadzorowała loterię.